Akcesoria rowerowe

wtorek, 3 maja 2016

Szwajcaria Kiełpińska szlakami maratonu w Krzywej Wsi, czyli kolarska majówka cz. 3

Trzeci dzień majówki (3 maja) postanowiliśmy z Lidką udać się w okolice Krzywej Wsi oraz pojeździć rowerami trasami tzw. Szwajcarii Kiełpińskiej. Trasy te znane mi są dobrze z wcześniejszych lat, gdzie trenowaliśmy z kolegami. Warto dodać, że w latach 2013- 2014 odbywał się tam Krajna Maraton MTB, w którym licznie uczestniczyli kolarze z całego kraju. Wspomnę, że mieszkańcy bardzo miło przyjęli wówczas kolarzy. Wracając do majówki, jazdę rozpoczęliśmy w centrum wsi przy świetlicy wiejskiej. Następnie pojechaliśmy szybkim zjazdem. Po pewnym czasie minęliśmy gospodarstwo agroturystyczne państwa Furman. Dalej jechaliśmy polną drogą do Kiełpina. Skręciliśmy w lewo w brukowaną drogę. Kolejny fragment drogi prowadził krętym zjazdem do lasu. Tamtejsze szutrowe sekcje pokonywane dużą prędkością dają dużo frajdy z jazdy. Trasę trochę skróciliśmy i zmodyfikowaliśmy względem tej z zawodów. W dalszej części jazdy wybraliśmy prostą leśną drogę w kierunku szosy na Lędyczek. Po dłuższej jeździe wjechaliśmy na asfalt. Stamtąd już pojechaliśmy z powrotem do Krzywej Wsi. Czekał na nas jeszcze dłuższy, asfaltowy podjazd. To była udana jazda, jednymi z ładniejszych i ciekawych tras mtb w powiecie złotowskim.

                                Tradycyjne pozowanie ;)                  

                                 Lidka poznaje trasy MTB w okolicach Krzywej Wsi
                                 Nasza trasa (kliknij, aby powiększyć)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz