Akcesoria rowerowe

poniedziałek, 26 października 2015

III Bieg Leśne Dukty. Lipka 19.09.2015

W sobotę 19 września 2015 wziąłem udział w III Biegu Leśne Dukty w Lipce. Bazę zawodów ulokowano przy zmodernizowanym lipkowskim basenie. Dystans trasy 5 km poprowadzono w terenie leśnymi ścieżkami- jak w nazwie zawodów. Pogoda tego dnia dopisywała- było słonecznie i wyjątkowo ciepło jak na tę porę roku. Przyznam, że początkowo biegło mi się dość ciężko ze względu na wcześniejszą kontuzję kostki, przerwę w treningach, a także wzrost wagi. Dystans 5 km jest dla sprinterów, a mi jednak pasują dłuższe dystanse, gdzie mam już wypracowaną wytrzymałość. Imprezę potraktowałem na spokojnie jako aktywne, krótkie spędzenie popołudnia. Zaznaczę, że dzielnie kibicowała mi moja żona Lidia :), co wyzwalało we mnie dodatkowe pokłady energii. Spotkałem też kilku znajomych biegaczy ze Złotowa. Należy podkreślić bardzo dobrą, sprawną organizację biegu oraz oznakowanie i zabezpieczenie trasy, a do tego fakt, że nie pobierano opłaty za udział. Wszyscy uczestnicy biegu otrzymali gratis ładne i porządne koszulki biegowe. Ponadto na zakończenie zawodów losowano atrakcyjne nagrody. Udało mi się nawet wylosować kije do nordic walking :) ,z których skorzystam. Warto było wziąć udział III Biegu Leśne Dukty w Lipce- kameralnych zawodach, które z każdą edycją na stałe wpisują się w kalendarz zawodów sportowych powiatu złotowskiego. Lipkowski bieg zawsze będę miło wspominał i polecał.

Miejsce: 17 w kat M3, 98 open na 157 sklasyfikowanych zawodników
Czas: 28:52
dystans: 5 km, teren: leśne dukty.





 Fot.: K. Potapowicz

środa, 27 maja 2015

IX Złotowski Bieg Zawilca- 9.05.2015

Już po raz dziewiąty, od samego początku istnienia tej imprezy, wziąłem udział w Złotowskim Biegu Zawilca. Bieg ten już na stałe wpisał się w kalendarz imprez sportowych Złotowa, a jego ranga wykracza już poza region. Tym razem nietypowo zadebiutowałem w kategorii "Nordic Walking" z powodu poważnej kontuzji kostki sprzed 6 miesięcy. Do pełnego biegania jeszcze muszę poczekać. W "Zawilcu" zawsze warto brać udział ze względu na sympatyczną i miłą atmosferę, możliwość spotkania znajomych i spędzenia aktywnie czasu. Jeśli do tego dodać pomiar elektroniczny, ciekawe pakiety startowe i atrakcyjne nagrody losowane wśród uczestników to czego więcej wymagać. Wydałoby się, że Nordic Walking to prosta dyscyplina i wystarczy tylko maszerować. Nic bardziej mylnego. Tutaj ważna jest technika poruszania się, ugięcie rąk, pochylenie i odpowiednie tempo. Zdziwiłem się na początku jak byłem wyprzedzany. W końcu każdy jest dobry w swojej dyscyplinie, a moja to kolarstwo. Spróbowałem i jako debiutant pomaszerowałem z całych sił na tyle ile mogłem.

Mój wynik w Nordic Walking :
- open: 21 miejsce na 100 sklasyfikowanych zawodników,
- dystans 5 km,
- czas: 0:41:02

KLASYFIKACJA- NORDIC WALKING

KLASYFIKACJA BIEGU



Wiosenne przejażdżki MTB

Poniżej kilka zdjęć z kwietniowych przejażdżek kondycyjnych ze Sławkiem po szlakach powiatu złotowskiego. Trasy zróżnicowane i ciekawe. Taka jazda kondycyjna w umiarkowanym tempie bez ukierunkowania na ściganie także daje dużo satysfakcji i przyjemności.






czwartek, 12 marca 2015

Pierwsze oznaki rowerowej wiosny

W niedzielny poranek 8 Marca, wspólnie ze Sławkiem i Andrzejem postanowiliśmy razem pojeździć po dłuższej przerwie. Dodam, że ostatnio długo razem nie jeździliśmy z powodu kontuzji nogi Andrzeja i mojej. Do wybrania się na rower zachęcała tego dnia ładna, słoneczna pogoda zwiastująca nadchodzącą wiosnę. Postanowiliśmy wybrać wariant szosowy, aczkolwiek na rowerach MTB. Wspomnę, że był też odcinek leśno- szutrowy w okolicach Ptuszy. Trasa: Złotów- Nowy Dwór- Górzna- Piecewo- okolice Ptuszy- Tarnówka- Złotów liczyła prawie 50 km. Pokonaliśmy go w spokojnym tempie dla samej kondycji i dobrego samopoczucia. Tradycyjnie nie zabrakło stałych akcentów wyścigowych jak na kolarzy przystało, m.in.: interwał i jazda na kole. Takie jazdy na rowerach dają równie dużo przyjemności i nie zawsze muszą być to wyścigi czy zaplanowane treningi. Pamiętajmy, że najważniejsza jest radość z jazdy, a jeśli odbywa się w dobrym towarzystwie to jeszcze lepiej :) .
Chwila przerwy na pamiątkowe zdjęcie :) (fot. Sławek)
Zapis trasy (kliknij, aby powiększyć)