Sezon wyścigowy 2012 dobiega, stąd w ramach uzupełnienia, napiszę o modernizacji Scotta Scale Comp 29'er (model 2011), którego używam do startów w maratonach mtb od początku roku.
Gruntowną przemianę przeszedł w końcu września napęd na klasę shimano xt. Mianowicie zdecydowałem się na konfigurację 2x10 tj. korba dwutarczowa 38x26 oraz kaseta 11-36. Nowy zakres przełożeń dostosowany do charakterystyki roweru spowodował całkiem inne doznania z jazdy i jest bardziej "przyjazny" dla użytkownika. Na początku obawiałem się, że korba będzie za mała, gdyż jako szosowiec używam tam blatu 53. Także kaseta 10-cio rzędowa budziła mieszane uczucia, czy to, aby nie nowa moda. Moje obawy okazały się bezpodstawne Na większości płaskich, wielkopolskich odcinków wystarczy używanie prawej manetki. Najszybsze przełożenia są wystarczające do osiągania dużych prędkości. Co warte podkreślenia, dynamiczniej się podjeżdża tak na siedząco jak i na stojąco. Łatwo jest utrzymać stałe, wysokie tempo w różnym terenie. Nie bez znaczenia jest też spadek masy zestawu oraz dla estetów elegancki wygląd. Znacznie wzrosła przy tym precyzja działania całości napędu. Jak dotąd po omawianej modernizacji sprzętu, wystartowałem w finale GPX Wielkopolski w Maratonach w Łopuchowie 23 września. Tam zaliczył swój "test bojowy" i wyszedł z niego z celującą oceną. Dodam, że od czerwca jeżdżę na nowych, lekkich kołach Shimano XT 29', przystosowanych do używania opon bezdętkowych. Wymianie uległy przy tym tarcze hamulcowe na xt (przód 180 mm) i tył (slx 160mm). Koła są bardzo wytrzymałe, sprawują się bardzo dobrze i nie odnotowałem jak dotąd z nimi żadnych kłopotów. Podsumowując, ścigającym się zawodnikom i wahającym przy kupnie napędu, polecam przejście na system 2x10.
Wykaz wymienionych komponentów:
Gruntowną przemianę przeszedł w końcu września napęd na klasę shimano xt. Mianowicie zdecydowałem się na konfigurację 2x10 tj. korba dwutarczowa 38x26 oraz kaseta 11-36. Nowy zakres przełożeń dostosowany do charakterystyki roweru spowodował całkiem inne doznania z jazdy i jest bardziej "przyjazny" dla użytkownika. Na początku obawiałem się, że korba będzie za mała, gdyż jako szosowiec używam tam blatu 53. Także kaseta 10-cio rzędowa budziła mieszane uczucia, czy to, aby nie nowa moda. Moje obawy okazały się bezpodstawne Na większości płaskich, wielkopolskich odcinków wystarczy używanie prawej manetki. Najszybsze przełożenia są wystarczające do osiągania dużych prędkości. Co warte podkreślenia, dynamiczniej się podjeżdża tak na siedząco jak i na stojąco. Łatwo jest utrzymać stałe, wysokie tempo w różnym terenie. Nie bez znaczenia jest też spadek masy zestawu oraz dla estetów elegancki wygląd. Znacznie wzrosła przy tym precyzja działania całości napędu. Jak dotąd po omawianej modernizacji sprzętu, wystartowałem w finale GPX Wielkopolski w Maratonach w Łopuchowie 23 września. Tam zaliczył swój "test bojowy" i wyszedł z niego z celującą oceną. Dodam, że od czerwca jeżdżę na nowych, lekkich kołach Shimano XT 29', przystosowanych do używania opon bezdętkowych. Wymianie uległy przy tym tarcze hamulcowe na xt (przód 180 mm) i tył (slx 160mm). Koła są bardzo wytrzymałe, sprawują się bardzo dobrze i nie odnotowałem jak dotąd z nimi żadnych kłopotów. Podsumowując, ścigającym się zawodnikom i wahającym przy kupnie napędu, polecam przejście na system 2x10.
Wykaz wymienionych komponentów:
1.
Korba XT FC M785 (2 tarczowa) 10 rz. DynaSys 2012, 38x26T, długość 175 mm,
2. Kaseta SLX CS-HG81- 10, 2011, 11-36 T
2. Kaseta SLX CS-HG81- 10, 2011, 11-36 T
3.
Przerzutka tylna XT RD-M780, 2012, długi wózek SGS
4. Przerzutka przód XT FD-M780, 2012, Top Swing
4. Przerzutka przód XT FD-M780, 2012, Top Swing
5.
Manetki: lewa i prawa, XT SL-M780- 10, 2012
6. Łańcuch SLX CN-HG74 - 10
7. koła XT 29'er WH- MT75
8. tarcze hamulcowe przód XT 180 mm, tył SLX 160 mm centerlock
6. Łańcuch SLX CN-HG74 - 10
7. koła XT 29'er WH- MT75
8. tarcze hamulcowe przód XT 180 mm, tył SLX 160 mm centerlock
Scott Scale 29'er otrzymał nowy napęd w systemie 2x10 |
Lekka korba Shimano XT z tarczami 38x26 doskonale spisuje się w każdym terenie |
Nowa kaseta 10- cio rzędowa 11-36 pozwala wjechać na stromy podjazd |
Najnowszy model przerzutki tylnej Shimano XT |
Koła Shimano WH- MT75 są bardzo solidne i przystosowane do systemu bezdętkowego |
Scott Scale Comp 29'er w obecnej konfiguracji sprzętu nie przypomina już fabrycznego modelu |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz