Ze względu na krótki dzień pozostają mi tylko sobotnio - niedzielne treningi z kolegami kolarzami, z którymi spotykamy się zawsze o godz. 10 w pobliżu złotowskiego amfiteatru. To dobra okazja, żeby porozmawiać o terminach zawodów i metodach przygotowań do nowego sezonu. Oczywiście na każdym treningu nie może zabraknąć akcentów wyścigowych tak w terenie jak i na szosie. Za każdym razem staramy się, aby trening był urozmaicony. W ostatnią sobotę 3 grudnia Seweryn pełniąc rolę gospodarza pokazał nam ciekawe trasy w okolicach Jastrowia, na których śmiało można rozegrać maraton lub xc. Krążąc po ścieżkach trafiliśmy na Sosnową Górę, gdzie zrobiliśmy krótką przerwę, a Sławek wykonał pamiątkowe zdjęcie.
Na Sosnowej Górze koło Jastrowia |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz