W tytułowej imprezie biegowej uczestniczyłem po raz drugi. Trasę na dystansie 10 km liczącą 3 okrążenia poprowadzono ulicami Jastrowia. Profil posiadał w kilku miejscach długie podbiegi, co sprawiało, że trzeba było się dobrze wysilić podczas biegu. Pogoda tego dnia dopisywała, a w trakcie zawodów, można stwierdzić, że robiło się chwilami upalnie przy znacznym wysiłku. Na ostatnim okrążeniu wziąłem nawet butelkę wody co mi się rzadko zdarza. Przyznam, że te 10 km biegło mi się jakoś ciężej niż półmaraton 21 km, który także odbył się w Jastrowiu w marcu.
Podsumowując impreza dobrze zorganizowana, a przy tym kameralna, sympatyczna atmosfera i mocny doping kibiców na trasie, dzięki czemu mogłem wykrzesać więcej sił :) .
Wynik. czas: 0:48:56. 18 miejsce w kat. M3, 56 miejsce open na 116 zawodników,